Za nami wszystkimi okres jesienno- zimowo- wczesnowiosenny, w którym plaga różnego rodzaju chorób związanych z frontalnym atakiem na nasz układ odpornościowy sięga zenitu. Większość z Was i Waszych bliskich, w tym ukochanych maleństw, ma za sobą solidną serię antybiotykoterapii, które miały być świetnym rozwiązaniem na wszelkie dolegliwości. Jak jest w rzeczywistości, to chyba, każdy świadomy człowiek wie :) W dzisiejszym artykule przedstawię Wam co zrobić, żeby co roku taka sama sytuacje nie miała miejsca!
Mam nadzieję, iż każdy czytający ten artykuł zdaję sobie sprawę czym jest antybiotyk i jakie konsekwencję niesie za sobą łykanie tego świństwa z takim zapałem, z jakim powinny być zażywane suplementy, w celu uniknięcia stanu chorobowego. Ale do rzeczy!
Cel tego artykułu jest bardzo klarowny, a mianowicie postaram się Wam przekazać w nim wiedzę, co zrobić w okresie, który mamy przed sobą, ażeby uniknąć powtórki z rozrywki i nie być zmuszonym w następnym ,,sezonie chorobowym'' do sięgania po antybiotyki, a w momentach kryzysowych (każdy je ma) skorzystać z możliwości jakie daje nam korzystanie chociażby z wlewów witaminowych czy różnego rodzaju substancji które daje nam MATKA NATURA!
Konieczne jest zbadanie krwi, a w tym:
- podstawowa morfologia,
- poziom WITAMINY D3!!!
- mocz,
- wskaźnik ifn/il 4!!!
- poziom ferrytyny
- próby wątrobowe
Przypuszczam, iż u większości z Was i Waszych bliskich w/w czynniki będą nieźle wykolejone. Przypuszczam również, że rozwiązanie, które Wam zaproponuję wyda Wam się tak banalne, iż nierealne w swojej istocie, ażeby mogło być skuteczne :)
Doświadczenie, które mamy w ciemno pozwalają nam twierdzić, iż podawanie:
- WITAMINY D3+MK7K2 w dużych ilościach (minimum 5000UI+100mcg<, nie 1000UI sugerowany przez niektórych lekarzy i to solo bez MK7K2!)
- Witaminy C (zalecamy podawanie dożylne),
- GLUTATIONU (zalecamy podawanie dożylne)
- Spożywanie Kwasu Masłowego
- Spożywanie ZAKWASU Z BURAKÓW, który działa tu i teraz, ale nie zastąpi probiotykoterapii (o jego zaletach kilka słów tutaj http://margaretteacher.com/index.php/component/k2/item/61-buraczany-song )
- Regularne spożywanie niewielkiej ilości soku z ogórków kiszonych (np. 25ml ), gdzie również musimy pamiętać, że nie zastąpi to probiotykoterapii.
- REGULARNE STOSOWANIE ODPOWIEDNIO DOBRANYCH PROBIOTYKÓW!!! (nie podajemy wam żadnych nazw, ponieważ nie będziemy tutaj reklamować żadnej z firm ale jako podpowiedź możemy powiedzieć tyle, iż nie zawsze ilość szczepów oraz wysoka cena idą w parze z waszymi potrzebami!)
Bardzo często możecie się spotkać z różnego rodzaju trenerami oraz dietetykami, którzy proponują Wam olbrzymie ilości odżywek oraz suplementów, które nie będą Wam służyć w żadnym wypadku, ponieważ nie trafiają w Wasze potrzeby! Warto więc zacząć od podstaw i odbudować swój układ odpornościowy, krok po kroku zadbać o stan naszych jelit, a dopiero później (ewentualnie) brać się za wyższą szkołę jazdy!
Puentując macie 4/5 miesięcy na to, żeby doprowadzić Wasz silnik i SWOICH najbliższych do stanu używalności! Ciekaw, jestem ile osób, które przeczyta ten artykuł skorzysta z mojej wiedzy oraz doświadczenia i przejdzie przez następny okres zimowy bez szwanku! Jeśli będzie to nawet zaledwie jedna osoba to znak, że warto dzielić się wiedzą!
A MOŻE TO TY BĘDZIESZ TĄ OSOBĄ?
POWODZENIA! ! !
- Wszystkie substancje oraz podane dawki są sugerowane, a dobranie ich indywidualnie wymaga odpowiedniej interpretacji badań oraz indywidualnego podejścia